sobota, 18 stycznia 2014

Przepraszam

Bardzo Was przepraszam, ale nie dam rady dodać tego opowiadania w ten weekend. Dodam w następny. Bardzo, bardzo, bardzo PRZEPRASZAM.

wtorek, 14 stycznia 2014

Dwa światy- pamiętnik Leona,Jorge;* (6)

Budzę się i nie ma ani mieszkania, nie Stephie. Jest tylko moje łóżko w dobrze znanym mi pokoju. Od razy zadzwoniłem do Violi z pytanie czy moglibyśmy się spotkać w miejscu <Dwóch wierzb>. Zgodziła się pod warunkiem, że dostanie buziaka:).
Zbiegłem na dól rodzinnego domu z prośbą. Mama jak to mama zgodziła się zwłaszcza. Przygotowała mi kosz smakołyków, zwłaszcza, że zdradziłem jej co zamierzam. Oczywiście podziękowałem, porwałem koszyk oraz koc i pobiegłem aby zdążyć przed Violettą. Udało się. Wszystko przygotowałem i czekałem. Viola pojawiła się ślicznie ubrana. Zdołałem ją zaskoczyć. Dałem obiecanego buziaka i usiedliśmy. Spędziliśmy tam kilka godzin rozmawiając i jedząc. 
Zadzwonił tata Violetty z prośbą by wracałam do domu. Zaprosił mnie także na kolację. Olga przygotowała przepyszną a zaraz po niej poszliśmy do pokoju Violi. Powiedziała mi, że dzisiejszy dzień bardzo jej się podobał. Postanowiłem wykorzystać sytuację i spytałem <Czy moglibyśmy traktować to jako coś poważnego?> Oczywiście oficjalnie byliśmy parą.
Zrobiło się późno i musiałem uciekać do domu, ale gdy tylko wszedłem do pokoju zadzwoniła Violcia. Rozmawialiśmy do późna. To było idealne zakończenie tego dnia.

***********************************************************************************
Postanowiłam, że będzie to przedostatnie opowiadanie z tej serii. W weekend powinno pojawić się finałowe opowiadanie. Było już tak, że dzień Leona Jorge był podzielony dla dwóch dziewczyn, ostatnio cały dzień spędził ze Stephie, a dziś z Violą. Jak myślicie co stanie się w finałowym opowiadaniu...?